Równica pod górkę
sobota, 03 wrzesień 2011
Weekendowy wyjazd w Beskid Śląski. Tym razem wejście na Równicę było rekreacyjne i połaczone z atrakcjami nieco bardziej rozrywkowymi.
Szlakiem czerwonym do schroniska na Równicy.
Jak zwykle ani kropli potu.
Tor saneczkowy to niezła jazda.
Kino 4D. Krótko, ale może być. Było jeszcze planetarium, ale nie ma fotek.
Na koniec walka byków :)
Początki wspinaczki drzewnej.
Przyłapani (niestety fotka pozowana :)
Wyżej się nie dało, ale za rok tu wrócę.
Jestem ach....
Nieliczna fotka naszej całej rodzinki
Jako, że na fotkach mnie zwykle nie ma to zrobiłem swój cień. Duzy prawda :)
Na koniec coś specjalnego. Filmik z walki byków.