Wakacje z kuzynami
Od kilku miesięcy planowany urlop razem z kuzynami: Leszkiem, Danielem i Franusiem.
Pierwszy dzień wjechaliśmy na Gubałówkę aby podziwiać piękną panoramę Tatr.
Kolejką na Gubałówkę.
Już po obiedzie na mały spacerek pod Siklawicę
Później na Sarnią Skałę
i kolacyjka w miłej atmosferze klasztoru Bonifratrów.
Następnego dnia na Kasprowy kolejką.
Z Kasprowego na Beskid 2012 m n.p.m.
Piękne widoki, wszędzie widać to samo.
Przełęcz Liliowe 1952 m n.p.m. Kozice na swoim miejscu.
Z Liliowego do Gąsienicowej
W Murowańcu. Jak się zębów przez tydzień nie myje, to mogą mieć nawet taki kolor.
Przez Upłaz do Kuźnic
Brzegi. Leszek tu był na oazie ładnych parę lat temu :)
Po Mszy św. na lody
Albertówka
Jak tu być w Tatrach i nie być w Morskim Oku
Różnie radziliśmy sobie z deszczem
Mnich
Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach
Kościółek przy cmentarzu na Pęksowym Brzysku
Wizyta Misjonarza św. Rodziny ks. Bogdana Cofalika
W Istebnej, obok rezydencji prezydenta RP
Stecówka pod kościołem.
W drodze do schroniska
U Pani Kukuczki
Bitwa pod Grunwaldem - jarmark średniowieczny
Na polach Grunwaldu
Krzyżacy polegli
Władysław Jagiełło na koniu
Ulrich von Jungingen
Po wojnie trunki trza wychylić.
Wygraliśmy !!!
Sweet focia :)
Bazylika w Niepokalanowie
Brat Tymoteusz opowiada o misjach w Zambii, gdzie posługiwał 40 lat.
W muzeum św. Maksymiliana Kolbego
Wyżerka przed powrotem.
Oczywiście wszystkie zdjęcia się nie zmieściły dlatego więcej można zobaczyć tutaj: